Rozważna czy romantyczna? Kobiety śpiewają o Świętach

gru19

Zacznijmy od tego, że świąteczne piosenki są wybitnie seksistowskie. Tak, drodzy Państwo, większość okołoświątecznych szlagierów popełnili męzczyźni. Jasne, oczywistym argumentem jest to, że przez wiele, wiele, wiele lat tylko mężczyźni w ogóle popełniali muzyczne hity (i nie tylko, oczywiście), ale nie oszukujmy się, już trochę kompotu z suszu upłynęło od czasu, gdy pozwolono słabszej płci uprawiać ten grzeszny zawód, jakim jest bycie muzykiem. I kto od tamtej pory pozwolił sobie na śpiewy o Rudolfie czy magicznej krainie, w której jest zawsze upiornie zimno?

Czytaj dalej

Moda na słówka

lip11

Let's play!Modne może być wszystko: od malowania jednego paznokcia na inny kolor, poprzez noszenie grzywki zasłaniającej oczy (vide “Bieber fever”), na nadużywaniu niektórych słów skończywszy. Każda epoka, każde pokolenie, każda klika ma swoje ulubione słowa, których używa częściej niż innych. Wszyscy stosujemy takie przyjemne dla mózgu – czytaj: nie wymagające myślenia – skróty. Ktoś zamiast “lub” zawsze mówi “tudzież”. Inny nagminnie nadużywa łacińskich zwrotów (o tym przeczytasz też wkrótce na naszym blogu, kiedy będziemy omawiać popularne zapożyczenia obecne w języku angielskim), np. “de facto” lub “pro forma”. Niektórzy już po tygodniowym pobycie w stolicy naszego kraju każde zdanie kończą jakże popularnym “tak?”. Nie oszukujmy się, homo sapiens to gatunek z natury leniwy.

Czytaj dalej

(New vocabulary) often comes from places least expected…

sty22

Watching even one of the most offensively rerun TV series on Comedy Central may make your language more sophisticated. Tried and tested. Case in point? Frasier, a spin-off of Cheers (Zdrówko), which has won 37 Emmy Awards and was on air for 11 years.

Czytaj dalej

Rodzinny serial, który pokochacie: Parenthood

gru15

serial Parenthood - obsada

Grudzień to najbardziej właściwy moment w roku, by pozwolić sobie na odrobinę lenistwa i na kilka dobrych, amerykańskich seriali. I jako że Święta w tym roku chyba jednak nie będą białe, trzeba opracować plan B – zapewnić sobie odpowiednie zapasy jadła i napoju, nieprzerwany dostęp do internetu, chusteczki higieniczne oraz cztery sezony (z hakiem) najbardziej ciepłego, zabawnego, rodzinnego serialu ostatnich lat: Parenthood.

Czytaj dalej

Koniec z kropką?

gru05

Gdy tylko wydaje się, że poskromiliśmy potwora ukrywającego się pod pseudonimem Interpunkcja, pojawia się nowa głowa tej językowej hydry. Zupełnie jak wiecznie mutujące się wirusy, zasady interpunkcji modyfikuje czas i potrzeba. Do tej pory naszą wielką wspaniałą nadzieją, jedynym stałym punktem (sic!) w tym oceanie dziwnych ogonków i pokrętnych wygibasów była kropka.

Czytaj dalej

DIY: how to say goodbye in a pleasant way?

lis05

There are phrases and words that you simply never want to hear: “you need to cut down on cookies,” “you’re in the red,” “there’s a malignant growth on your buttocks,” being some of them. A phrase that no man in a committed relationship wants to hear sounds much more benevolent, but is just as ominous. Remember the sappy romance written by the ever-sentimental Nicholas Sparks and the subsequent movie starring Channing Tatuum and Amanda Seyfried called “Dear John”? There you go! As promised, it seems just as innocuous as a regular letter opening, but believe me, it’s just the opposite…

Czytaj dalej

Jesienne dylematy

wrz27

Wrzesień to nie tylko szkoła, poprawki, zmiana garderoby i generalne pogorszenie pogody. Dla wszystkich serialomaniaków, wrzesień to także najgorętszy okres roku. OK, bądźmy szczerzy: to wielki moment wyboru; okres, kiedy trzeba podjąć kluczowe decyzje, od których będzie zależeć to, jak zniesiemy zimę i czy będziemy wiedzieć, o czym mówią nasi znajomi przez najbliższe miesiące.

Czytaj dalej

Niewybaczalne wpadki językowe w reklamach

wrz06

reklama z błędem na Euro2012

Nie jestem purystką językową i rozumiem, że większość angielskich nazw firm czy produktów będzie wymawiana w polskich reklamach z polskim akcentem. Jednakże poważne błędy językowe w reklamach wielkich korporacji jak BP, czy w narodowej kampanii promocyjnej przed Euro 2012 to już gruba przesada. W tym wpisie również kilka szokujących reklam z Hiszpanii, zresztą – oceńcie sami.

Czytaj dalej

Pochwała (nie)zrozumienia

sie30

eltonjohn

Grawitacja to nic w porównaniu z siłą przyzwyczajenia. Angielskie powiedzenie „old habits die hard”, czyli w (bardzo) wolnym tłumaczeniu, „stare nawyki szklana pułapka”, doskonale podsumowuje naszą tendencję do pozostawania przy tym, co wydaje się być sprawdzone, nawet jeśli nic nie mogłoby być dalsze od prawdy.

Czytaj dalej